właśnie tam można jezdzić dookoła ronda zewnętrznym pasem, przynajmniej tak twierdzi drogówka i ma się pierwszeństwo. totalny bubel, jak można odebrać coś takiego, przecież chodzi o bezpieczeństwo i o to aby było łątwiej a nie zrobili tak bo tak, i nikt nie wie jak się jezdzi po tak durnym rondzie. w oddalonym o 20 km Lublinie obowiązują juz totlanie odmienne zasady na rondach, a tu jakiś osioł zaprojektował dwa ronda bez pojęcia. niech dziennik nagłaśnia sprawę bo to jest nie do przyjęcia
cytuję motofakty : "Gdy zamierzamy pokonać rondo mające co najmniej dwa pasy ruchu, musimy pamiętać także o zajęciu odpowiedniego pasa. Generalna zasada jest taka, że pojazd zamierzający skręcić w prawo, powinien zbliżyć się możliwie blisko prawej krawędzi jezdni, czyli zająć prawy pas. Z kolei samochód zamierzający skręcić w lewo powinien zająć lewy pas." tyle w temacie
|
|
dla ludzi poruszanie się po rondach to czarna magia. Zwłaszcza dla kierowców spoza dużych miast, gdzie ronda były od dawna. Teraz powstają małe ronda w miasteczkach pokroju Łęcznej i się ludziska głowią, jak przebrnąć przez taką przeszkodę.
|
|
ale wy wszyscy mądrzy jesteście. Zgadzam się z władzami nauczcie się przepisów. Życiowe czy nie życiowe przepisy są przepisami i trzeba przestrzegać a nie narzekać, że coś nie pasuje. Pierwszeństwo ma ten, kto porusza się po rondzie a nie ten co z niego zjeżdża, więc jak jesteś "wewnątrz" puść tego co jedzie dalej po rondzie. Tyle w tym temacie.
|
|
Pierwszeństwo ma ten, kto zjeżdża z ronda. Skoro poruszasz się po rondzie, to jesteś wewnątrz niego, nieprawdaż? |
|
LLE i wszystko jasne. Dla mnie najgorzej jeżdżące rejestracje po Lublinie. Jak widzę przed sobą LLE to noga od razu ląduję na hamulcu a zmysły wyostrzają bo nie wiadomo co taki LLEkaskader wywinie za manewr za kilka sekund.Jak tylko mogę to zazwyczaj omijam szerokim łukiem. Nie dziwię się,że w herbie Łęcznej jest dzik bo jak widać mieszkają tam i w najbliższej okolicy sami drogowi dzikusi i dzicz.
|
|
widzę, że jakaś część Lubelaków sobie odbija na Bogu winnych Łęczyniakach, za to co o nich myślą w Warszawie,Krakowie, Poznaniu, Gdańsku, hahah i kółko się zamyka, zawsze ,cóż zawsze się znajdzie słabszy chłopiec do bicia
|
|
Oni nie są Bogu winni oni nie dość,że nie potrafią jeździć w dużych miastach to we własnym grajdołku z dwoma rondami jak widać też mają problemy. Do Warszawy,Poznania,Krakowa i Gdańska nawet nie radziłbym LLE się zapuszczać bo tramwaje mogłyby zredukować tą populację o połowę. |
|
"... mówi nadkomisarz Mariusz Marzec, szef łęczyńskiej drogówki. – Niektórzy kierowcy nie znają podstawowych zasad poruszania się po rondzie."
Sęk w tym Panie nadkomisarzu, że przepisy ruchu drogowego nie określają wprost i jednoznacznie zasad poruszania się po rondzie o dwóch pasach ruchu.
Zasady te są właściwie jedynie zbiorem ,skądinąd słusznych, zaleceń wynikającym z wielu ogólnych zasad ruchu drogowego dotyczących nie tylko ruchu okrężnego.
Powiedziałbym nawet, że co który znawca (np. policjant ruchu drogowego) to jeden od drugiego miałby by nieco odmienne zdanie w niektórych kwestiach. Typowy przykład to zasady sygnalizowania w ruchu okrężnym.
A podstawową zasadą ruchu drogowego, którą zapewne Pan miał na myśli jest Art. 22. ust. 4 "Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać, oraz pojazdowi wjeżdżającemu na ten pas z prawej strony."
Czyż nie jest to bardzo ogólna zasada mająca zastosowanie nie tylko na rondzie.
|
|
Jeżeli rondo w Łęcznej jest oznakowane "prawidłowo" to dlaczego zmieniono oznakowanie na "słynnym rondzie blacharzy" pod lubelskim ZUSem na Zana!!!! i na rondzie wyjazdowym z Puław w stronę Lublina gdzie z dwóch pasów zrobili jeden!!! Takie bzdurne oznakowanie zgodnie z "polskimi przepisami drogowymi" które nie są spójne np. z europejskimi {Belgia na każdym rondzie pierwszeństwo zawsze ma wjeżdżający z prawej) powoduje że "nieszczęśnik" przy dużym natężeniu ruchu znajdujący się na wewnętrznym pasie może nie mieć wyjazdu przez długi, długi... czas!!!!
|
|
Takie opinie nie biorą się z nikąd. Poprostu ludzie z mniejszych miast w znacznej większości nie radzą sobie w większych miastach z jazdą. Nie dalej jak wczoraj właśnie taki jeden dumny obywatel łącznej jak nigdy nic latał po pasach. Niby nic, ale chyba nikt mu nie wytłumaczył co to te pomarańczowe lampki i jak się ich używa.
|
|
Uważam że w tej chwili po rondzie poruszanie się to luksus , a jeśli ktoś nie potrafi jeździć powinien zrezygnować z jazdy. Nawet największe oznakowanie nie wyeliminuje stłuczek osób które nie zachowują ostrożności.
|
|
hej baranki z Lublina!!! policzcie ile razy dziennie macie dzwon na rondach pod zamkiem. jak wsiadzcie z a kółko to zabierajcie trochę mózgu i bedzie po problemie. pozdro
|
|
Gienek - tak to jest ogólna zasada która ma zastosowanie też i do ronda. Wiele jest takich ogólnych zasad mających w danym przypadku szczegółowe zastosowanie.
|
|
Również jestem zdania, że oznakowanie należałoby skorygować Wystarczyłoby zlikwidować wszystkie poziome oznaczenia, tak jak na przykład jest na pierwszym rondzie w Chełmie (jadąc od Lublina). Wtedy nikt by się nie tłukł - bo nie wiadomo czyja wina - kierowcy zachowaliby szczególną ostrożność. Przykrym zaś jest stosunek dziennikarzy to tej sprawy. Tytuł artykułu to: "rondo zagadka", powinno być raczej "kierowcy nie umieją jeździć po zwykłym rondzie"
Pozdrawiam.
|
|
Zobaczym co zrobia drogowcy na nowym zamojskim rondzie:) Ciekawe czy bedzie powtorka z rozrywki...
|
|
Mieli prawdziwki dwa skrzyżowania na krzyż to jakoś tam obiechali,ale rondo to dla chama żecz skomplikowana ,a w Lublinie może i pare dzwonów jest codziennie ale wystarczy spojzeć na rejestracje i wiadomo że tubylec do miasta zjechał,ja widze z daleka LLE,LUB,LPA-itd to cisne z daleka ,bo przysłowie mówi cham istota niezbadana.....
|
|
flinston nie ośmieszaj się, ty się nawet wysłowić nie potrafisz.
|
|
A jaki problem dla urzędników i drogowców stanowi domalowanie peru strzałek.
Przecież wszystkim powinno chodzić o bezpieczeństwo i komfort jazdy tym bardziej że na małych i ciasnych rondach
poruszjąc się po wewnetrznym pasie nie widzimy dokadnie w lusterku auta które porusza się po zewntrznym pasie a tym bardziej ciężko określić jego predkość.
Zasadnym więc jest określić , przporządkować pasy ruchu zewnętrzny do jazdy na wprost i prawo , a wewnętrzny także do jazdy na wprost i lewo np. (rondo Zana , Wileńska ,Boh. Mont. Cassino) i jest po sprawie. A nie prawić dyrdymały o zasadach ruch drogowego itp.
|
|
do flinston!! teee miastowy ortografii się naucz.
|
|
Brawo, duże BRAWA dla urzędników,
kierowcy NIE znają przepisów ruchu drogowego, kilkakrotnie miałem okazję przejeżdżać przez Łęczną i dwa razy miałem zajechaną drogę, przez pojazd opuszczający rondo z pasa ŚRODKOWEGO. Nauczcie się przepisów Łęczyńscy KIEROWCY -buraki. Apel do Policji w Łęcznej - ZAINSTALUJCIE monitoring i udzielajcie korepetycji za dodatkową opłatą. Pozdrawiam :-)).
|
Strona 2 z 4
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|